Żywienie psa – na co zwrócić uwagę?
Jako że pies uzależniony jest żywnościowo od człowieka, karmienie odgrywa ważną rolę. Odpowiedzialna i zdrowa dieta to dowód naszej troski i satysfakcja, że karma jest smaczna i pies chętnie ją zjada.
Wszelkie zmiany w żywieniu powinniśmy rozciągnąć w czasie tak, aby skutki tych modyfikacji były jak najmniej odczuwalne przez naszego pupila. Nagłe kombinacje w diecie psa mogą powodować dyskomfort trawienny, a w skutkach zaburzenia jelitowo-żołądkowe.
Właściwa i świadoma dieta to podstawa zdrowia i dobrego samopoczucia naszego psa. Przez bogatą ofertę trudno jest podjąć decyzję o wyborze tej odpowiedniej, jesteśmy więc zdani na opinię lekarzy weterynarii, doświadczonych znajomych, bądź na własne obserwacje. Do około 4 tygodnia szczenię żywi się wyłącznie mlekiem matki, przechodząc stopniowo na karmę podawaną przez opiekunów. W zależności od wieku i indywidualnych potrzeb naszego podopiecznego wybór odpowiedniej karmy może okazać się niemałym wyzwaniem.
Rynek dziś oferuje obszerną gamę karm suchych, mokrych, hipoalergicznych, dla psów starszych, szczeniąt, kastratów, a nawet cateringi i wiele innych. Coraz bardziej powszechne staje się analizowanie składu karmy, zanim podamy ją naszemu podopiecznemu, i dobrze.
Czym karmić psa i na co zwrócić uwagę podczas dokonywania zakupu?
Wybierając karmę, nie kierujmy się dobrym marketingiem marki, pięknymi opakowaniami, czy nawet nazwami – musimy właściwie interpretować to, co producent niekoniecznie chce nam przekazać. Karma z wołowiną nie oznacza, że musi być karmą typowo mięsną. Zawartość tego mięsa może być w praktyce znikoma, a sama nazwa wprowadza zwyczajnie w błąd. W gabinetach weterynaryjnych najczęściej napotykamy karmę jednej popularnej firmy (nie będę wymieniać), nie oznacza to jednak, że jest to karma dobrej jakości tylko dlatego, że stoi na półce w lecznicy. Przychodnie podpisują współpracę i zgarniają profity za polecanie takiej karmy, a Tobie trudno jest nie uwierzyć lekarzowi weterynarii. Świadomy i dobry weterynarz jej zwyczajnie nie poleci, zasugeruje wybór innej, lepszej i często w zdecydowanie niższej cenie.
Producenci mają obowiązek opatrzyć karmę dokładnym składem. Etykieta informuje konsumenta, jakie surowce i jakie składniki analityczne dana karma posiada i o jakim udziale procentowym. Wśród takich surowców wymienia się oczywiście mięso i ryby, jaja, oleje (np. z łososia), warzywa i owoce oraz inne pochodzenia roślinnego (np. zioła, siemię). Składniki analityczne to białko, tłuszcze, węglowodany oraz inne (witaminy, kwasy omega, pierwiastki, biotyna).
Mięso. Pies jest drapieżnikiem, a mięso to najważniejszy składnik karmy. Szacuje się, że optymalne minimum to 60-70% w składzie. Mięso jest źródłem białka i tłuszczu, a te stanowią budulec masy mięśniowej oraz źródło energii i rozpuszczalność witamin. Ryby bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe mają wpływ na prawidłowy wzrost, funkcjonowanie mózgu, układu nerwowego i układu immunologicznego psa.
Oleje pochodzenia zwierzęcego omega-3 oraz roślinnego omega-6 (np. olej lniany) mają kluczowy wpływ na przyswajalność witamin.
Warzywa i owoce to zbiór witamin, przeciwutleniaczy i enzymów. Regulują one właściwe funkcjonowanie organizmu i ograniczają ryzyko wielu chorób. Prawidłowy skład karmy niesie za sobą pewne zależności, mające wpływ na zdrowie i samopoczucie naszego psa.
Jaką karmę kupić dla schroniska?
To bardzo niewygodny temat, ponieważ zgodnie z popularnym powiedzeniem: darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda… Tak czy inaczej to wspaniały gest podarować coś psom, tym niczyim. Tu nie możemy myśleć, że psy ze schroniska są gorsze – ich żołądek, jelita, apetyt, zdrowe samopoczucie są tak samo ważne, co naszego ukochanego czworonoga. Choć pieski mają kilkakrotnie mniej kubków smakowych od człowieka, to doskonale rozpoznają smaki i potrafią się nimi delektować podczas ulubionej czynności, jaką jest spożywanie posiłków i przekąsek. Karmy, które są zdecydowanie nieodpowiednie to przede wszystkim te marketowe, np. Frolic, Puffi(!), Chappi, Pedigree, Friskies, ActivPet. Dla przykładu karma Puffi „z drobiem” zawiera aż 61% zbóż, a 20% produktów pochodzenia zwierzęcego – w tym drób UWAGA aż całe 4%. Pozostałe 16% jest nieokreślone -mogą to być wszelkiego rodzaju odpady produkcyjne. Jeśli chcemy zadbać o zdrowie psa, powinniśmy maksymalnie zminimalizować w diecie zboża (w ogóle jedyne przyswajalne i bezpieczne to ryż i kukurydza). Zboża mogą przyczyniać się do objawów biegunkowych, niestrawności oraz wzdęć. Psy przyjmujące zboża w nadmiernych ilościach mogą mieć problemy zdrowotne trzustki – organizm psa nie produkuje amylazy ślinowej. Amylaza ślinowa to enzym występujący natomiast w ślinie ludzkiej. Jego rola polega na wstępnym trawieniu węglowodanów. Karmy, które możesz przekazać z czystym sumieniem i satysfakcją, że psy otrzymają zdrowy i pożywny posiłek to np. Wiejska Zagroda, Country&Nature, Raw Paleo, Brit Care, Brit Premium, Fitmin for Life, Arion, Pupil Premium, Lukullus.
NAJWAŻNIEJSZE – lepiej dać mniej, a lepszej jakości!