Nauka czystości to temat zwykle sprawiający chyba największe trudności. Z niecierpliwością wyczekujemy pierwszego siusiu naszego malucha na zewnątrz lub najmniejszego progresu naszego dorosłego adopciaka. Dorosłe psy w schroniskach załatwiają się gdzie chcą i kiedy chcą. Często pierwsze dni, a niekiedy tygodnie załatwiają  się właśnie w domu. Żeby nasze wspólne życie pod jednym dachem wyglądało harmonijnie, musimy niekiedy stanąć na rzęsach, by nauczyć naszego psiaka załatwiać się w wyznaczonych miejscach i porach. Bez względu na to, w jakim wieku jest nasz podopieczny, nauka zachowywania czystości może być niemałym wyzwaniem.

Aby móc z czasem odczytać  pewne zależności w zachowaniu naszego podopiecznego, powinniśmy wprowadzić przede wszystkim stałe pory karmienia. Bo przecież od tego uzależniona jest w głównej mierze chęć załatwienia się naszego psa. Stałe pory karmienia już po kilku dniach pomogą nam zauważyć powielające się zachowania – czyli zbliżone pory załatwiania się.

Jeśli mamy pod swoja opieką szczeniaka bez szczepień, nie powinniśmy wyprowadzać go na zewnątrz, narażając przy tym na złapanie parwowirozy, nosówki, czy kaszlu kennelowego. Najczęściej stosuje się 3 dawki szczepionki począwszy od 6 tygodnia życia w 3 tygodniowych odstępach. Bezpieczny moment na pierwszy spacer to 2 tygodnie po ostatnim szczepieniu. Jeśli dysponujesz ogródkiem, do którego inne, obce psy nie mają wstępu, możesz rozpocząć naukę załatwiania potrzeb na zewnątrz wcześniej.

Jak przetrwać kilka tygodni z psiakiem załatwiającym się w domu? Przede wszystkim należy się z tym oswoić jeszcze zanim przywieziemy pieska po raz pierwszy pod nasz dach. U szczeniąt ze względu na błyskawiczną przemianę materii możesz spodziewać się niespodzianek średnio co 2 godziny. Najczęściej są to chwile po przebudzeniu, jedzeniu, piciu, czy zabawie. Niezbędne do nauki czystości w domu okażą się z pewnością powszechnie znane wszystkim maty higieniczne. Nasza wzmożona czujność w pierwszych dniach jest priorytetowa. Obserwując podejrzane kręcenie się naszego pupila postaraj się błyskawicznie reagować przenosząc go na matę, jest duże prawdopodobieństwo, że i tak nie zdążysz 🙂 Dlatego jeśli zależy nam na czasie – musimy mieć oczy dookoła głowy. Jeśli jednak się to uda, nie wyrzucaj od razu zanieczyszczonej maty i co najważniejsze nie zapomnij nagrodzić psiaka pochwałą. Zapachy zanieczyszczonej maty pozwolą łatwiej skojarzyć miejsce na przyszłość. 

Najważniejsze jest pole widzenia. Ograniczmy w pierwszych dniach rewir, po którym nasz pies może się poruszać – to usprawni nam skanowanie mieszkania i zachowanie naszego psa. Maty postaraj się rozłożyć w miarę gęsto, ale raczej w formie wysp. Maty rozłożone po całym mieszkaniu mogą przynieść odwrotne skutki, powodując, że pies będzie traktował całe mieszkanie jak jedną wielką kuwetę. To nie pozwoli nauczyć psa załatwiania potrzeb w wyznaczonym miejscu. Rozstaw jedną z nich blisko legowiska, inną przy miskach, kolejną przy wyjściu (wycieraczka, zapachy z zewnątrz również mogą powodować skojarzenia). Niestety dywany bardzo często stają się kolorową i milusią matą… Jeśli nie zdecydujesz się na zwinięcie dywanu, z pewnością nie unikniesz dodatkowych ornamentów. Nauka czystości wymaga ogromnej cierpliwości, ale nasza czujność i determinacja w pierwszych dniach pozwoli odnieść szybki sukces. Nigdy oczywiście nie stosuj przemocy wobec psa, nie karć, nie krzycz nie reaguj kiedy pies załatwi się tam, gdzie nie wyznaczyłeś na to miejsca. Może to spowodować dodatkowy lęk przed załatwianiem się i finalnie utrudni nam naukę czystości. Gwałtowne reakcje mogą przyczynić się do tego, że pies zacznie się ukrywać i załatwiać swoje potrzeby w miejscach trudno nam dostępnych, np. pod stołem, za kanapą itd. Jeśli pies załatwi się w innym miejscu lub jeśli załatwi się w domu, mimo że wychodzi nawet już na zewnątrz – nie reaguj. Posprzątaj, jak gdyby nigdy nic. Niech nie przychodzą Ci do głowy próby wkładania pyska do plamy lub przykładania do odchodów… Na szczęście rzadko się słyszy o takich przypadkach, jednak na różne bzdury można się dziś natknąć. Karcenie psa w taki sposób może powodować strach, a w skutkach nawet zjadanie własnych odchodów. Jeśli piesek nie trafia na maty, spróbuj maty celowo zanieczyścić sprzątając mocz z podłogi. To również może usprawnić proces nauki skojarzeniowo.

Jeśli piesek może już wychodzić na zewnątrz, to częste wyjścia są podstawą. Spacery rób krótkie, a we wzmożonej ilości i w najbliższej okolicy. Nie wędruj z psem na kilometrowych trasach tak długo aż się w końcu załatwi. U psów wycofanych może to powodować dodatkowy stres. Z kolei u psów aktywniejszych takie postępowanie doprowadzi do tego, że piesek zamiast się załatwić, będzie zainteresowany zapachami i eksplorowaniem terenu. Takie wędrówki zostawcie jako formę nagrody po załatwieniu potrzeb.
 Tutaj również nasza czujność jest na wagę złota. Jeśli zaobserwujemy, że pies się podejrzanie kręci w mieszkaniu, a może już wychodzić na zewnątrz – to czas na ewakuację. Choć to wszystko się wydaje wariackie, to naprawdę przynosi szybkie efekty. W takiej sytuacji braliśmy psa na ręce i wychodziliśmy od razu na zewnątrz. Mała jest szansa, że pies będzie chciał załatwić się pod siebie i na naszych rękach :)) To nie jest dobry moment na strojenie się do wyjścia i wybierania koloru smyczy. Zanim się ubierzesz pies prawdopodobnie zdąży już się załatwić w domu, wtedy już możesz śmiało ściągnąć buty, spacer nie ma tu już sensu. Dlatego ważne jest być przygotowanym na takie ekstremalne ucieczki z mieszkania. Buty, kurtka, smycz, woreczki, smaczki – wszystko w trybie gotowości.

Psy, które przyjmowaliśmy ze schroniska, nie były oczywiście nauczone załatwiania się o konkretnych porach, które wyznacza człowiek (patrz spacery w porach podporządkowanych naszemu stylowi życia). W schronisku, z którego tymczasuję psiaki, są wybiegi zewnętrzne. Trudne jest zakodowanie psiakowi, że mieszkanie nie jest częścią wybiegu. Dorosłe psy, były zwykle przerażone zmianą otoczenia. Nierzadko po kilku latach opuszczają schroniskową rzeczywistość, zamieniając ją na warszawski betonowy gwar. Wyzwaniem może okazać się nawet samo przebywanie na zewnątrz.

 Dzień, w którym trafia do mnie nowy podopieczny to  dzień, kiedy po raz pierwszy może zrelaksować się ciszą… nie szczeka mu nad uchem stado innych psów. Szczerze powiedziawszy, nie nastawiam się od razu na jakieś rewolucje i jeśli pies się załatwi w domu to nie robię dramy. Zdarzało się, że psy po przyjeździe były tak zestresowane zmianą otoczenia, że nie załatwiały się niekiedy 2 dni… Najważniejsze, żeby pies się załatwił gdziekolwiek, ale się załatwił aby zminimalizować poczucie jego dyskomfortu.

Niemniej jednak psy to czyste zwierzęta, nawet w schronisku rzadko się zdarza, by pies załatwiał się w miejscu jedzenia, czy w miejscach swojego wypoczynku. Niewykluczone, że Twój nowy psi lokator bezproblemowo ogarnie od razu strefy dom – podwórko, załatwiając się od pierwszego dnia właśnie na zewnątrz.

Jeśli jednak zaobserwowaliśmy już, że psu wszystko jedno gdzie się załatwia…

Moi nowi podopieczni często pierwszą noc spędzają w klatce kennelowej. Prawdopodobnie kojarzy im się z budą i bardzo szybko czują się w niej bezpiecznie. Jeśli psiak nie chce skorzystać z klatki, spędza noc w sypialni. Drzwi zostawiam jednak zamknięte żeby móc czuwać nad jego zachowaniem i w przypadku podejrzanego kręcenia zareagować wyjściem na spacer – niekiedy w środku nocy.

Te pierwsze spacery w nowej okolicy tak czy inaczej najlepiej zaplanować o wczesnoporannych porach. Prawdopodobnie nie ma wtedy innych ludzi oraz psów, czy śmigających za blokiem samochodów. To z pewnością bardzo duże, utrudniające psu adaptację w nowym miejscu bodźce. Pies może być mocno skupiony na poruszających się obiektach w okolicy, co utrudni chęć załatwienia potrzeb.

Spacerujmy tylko w najbliższej okolicy. Zwykle pies od razu się załatwia, to standardowa potrzeba z rana. Jeśli się nie załatwi, dajmy mu czas, jednak nie urządzajmy długich spacerów, rewir zwiększajmy stopniowo w kolejnych etapach nauki czystości. Jeśli się załatwi, to nie zapomnijmy o pochwale i nagrodzie. Pamiętaj, że w pierwszych dniach dorosły pies będzie odczuwał ogromny dyskomfort – to nowa nieznana przestrzeń. Wyzwaniem może się okazać wyjście z domu, zejście po schodach, korzystanie z windy lub nawet zwyczajne przebywanie na zewnątrz. Bodźce dźwiękowe miejskiego życia mogą powodować niemałą tremę. Bądź cierpliwy i spokojny, zadbaj o bezpieczeństwo i postaraj się jak najbardziej załagodzić stres, nie narażając psa na dodatkowy niepokój. Daruj sobie kontakty z innymi psami i obcym ludźmi – na wszystko przyjdzie czas. Załatwianie psa w domu niekoniecznie może mieć podłoże braku manier, może to być skutek lęków, stresu lub choroby.

Moja Mrówka (10 lat) siurała w mieszkaniu ponad miesiąc… Wiem, że były to skutki niepokoju, jaki odczuwała w nowej przestrzeni. Wiecie, jak sobie z tym poradziliśmy? Wyznaczyliśmy jedno stałe miejsce na osiedlu, podblokowy zagajnik. Nasza sąsiadka, pani Halinka, często krzyczała z okna, że to nie jest kuweta i co to za sikanie pod jej oknami!!! Kojarzycie takie krótkie niskie żywopłoty pod blokami? Tam właśnie wpuszczaliśmy Mrówkę. Przez ograniczony żywopłotem rewir łatwiej było jej się skupić na własnych potrzebach, nie stresując się jednocześnie przechodniami i innymi psami. Jak już się tam załatwiła po raz pierwszy, to z automatu skończyło się sikanie w domu! Nasze kolejne spacery wyglądały tak, że Mrówka leciała od razu jak rakieta na swój prywatny trawnik, a z tygodnia na tydzień coraz odważniej eksplorowała inne miejsca.

Jeśli zaobserwowałeś, że pies załatwia się bezpośrednio po powrocie ze spaceru do domu, spróbuj zastosować kolejny spacer. W kilku przypadkach zastosowaliśmy ten myk i przyniosło pozytywne skutki 🙂

 Oczywiście każdy pies reaguje inaczej, powyższe wskazówki dotyczą psów, które przyjeżdżały do mnie na tymczas ze schroniska i są wynikiem obserwacji ich zachowania. Najważniejszym słowem podsumowującym jest CIERPLIOWŚĆ. I pamiętaj – pies sikający w domu NIE ROBI CI NA ZŁOŚĆ.

Zaloguj się

Zarejestruj się

Reset hasła

Wpisz nazwę użytkownika lub adres e-mail, a otrzymasz e-mail z odnośnikiem do ustawienia nowego hasła.