Adopcja psa ze schroniska – zanim pies do Ciebie trafił pewnie zweryfikowano za pomocą ankiety przedadopcyjnej, jakie mniej więcej warunki dla niego oferujesz. Adoptowaliśmy psa, co dalej? To wielki dzień i musimy się na przyjazd odpowiednio przygotować. Zagospodaruj odpowiednio przestrzeń, którą będziesz dzielił z nowym lokatorem. Psi stół szwedzki, czyli miski z wodą i tą na jedzenie postaw w dogodnym miejscu tak, aby nie przeszkadzać psu podczas konsumpcji. Najczęściej takim miejscem w domu jest kuchnia ze względu na kafelki na podłodze. Nie stawiaj jednak misek bezpośrednio przy sprzęcie kuchennym – korzystając z tych urządzeń możesz powodować poczucie dyskomfortu u psiaka podczas jedzenia. Ponadto wyznacz w mieszkaniu miejsce wypoczynku, czyli legowiska lub klatki kennelowej. To taka oaza, do której człowiek nie ma wstępu. Zadbaj o to by Twój pies czuł się w Twoim domu bezpiecznie, po prostu. Taki prywatny kąt pozwoli ustabilizować się naszemu pupilowi emocjonalnie. Klatka kennelowa, poza poczuciem bezpieczeństwa, czyli schronieniem przed sytuacjami niekomfortowymi, pozwala ułatwić zmianę warunków i otoczenia podczas wyjazdów lub przeprowadzki.

adopcja
Mahir, podopieczny Schroniska Canis w Kruszewie – znalazł już kochający dom

Pamiętaj, aby przestrzeń, w której pies będzie przebywał była odpowiednio przygotowana. Bez względu na to, czy zdecydowaliśmy się na adopcję – kupno szczeniaka czy też psa dorosłego zabezpiecz miejsca dla Ciebie wrażliwe i takie, które mogą zagrażać zdrowiu lub życiu naszego pupila. To czas, w którym często musimy chować buty do szafy, pamiętać o niepozostawianiu luźnych ładowarek w gniazdku, szkła na stole etc. Psy potrafią być bardzo ciekawskie, a przy tym wszystkim wyjątkowo kreatywne, jeśli chodzi o sposób spełnienia swojego celu. Musimy się liczyć z tym, że psa może zainteresować wystająca książka na dolnej półce regału, a co gorsza niekiedy też na tej górnej :)) Psa mogą zaciekawić piękne ratanowe doniczki i zwisające zielone pnącza. Poduszki, dywany, frędzle od koca, nóżki od stołów, listwy, a nawet bielizna potrafią stać się niezłym łupem dla naszego sierściucha. Zadbaj o komfort i bezpieczeństwo podopiecznego. Pomieszczenia, do których nie powinien wchodzić pies lub niezabezpieczone piętra powinny być ograniczone. Unikniemy dzięki temu ryzyka w związku ze zniszczeniami, czy narażenia zdrowia/życia naszego psa.

Miej na uwadze fakt, że pies może chcieć załatwiać się w domu. U nas, na tymczasie, wielokrotnie zdarzyło się, że psy załatwiały się na dywany, wycieraczki, a nawet kanapy czy łóżka… Pierwsze dni wymagają od nas wzmożonej czujności.

Dozuj emocje

To zupełnie naturalne, że cieszymy się nowym członkiem rodziny. To wielki i zapewne długo wyczekiwany dzień. Adoptując psa ze schroniska pamiętaj, że być może jesteś jego pierwszym człowiekiem na wyłączność i za chwilę staniesz się całym jego światem. Nie spędzaj każdej sekundy z psem na rękach, nie obściskuj nadmiernie i nie cmokaj bez końca. Każdy taki ruch może mieć na psa silny wpływ emocjonalny, który w przyszłości może przynieść niekorzystne skutki. Utrudni nam to naukę zostawiania psa w domu samego, a być może nawet próbę wzięcia sobie kąpieli, bo pies stanie się naszym cieniem i uzależni się od naszych interakcji.  Jeśli psiak jest zdystansowany i wycofany, bo musi zaufać człowiekowi po raz drugi – uzbrój się w cierpliwość i dajcie sobie czas. Nie bądź nachalny i pozwól na spokojnie eksplorować nową przestrzeń do życia. Jeśli to nie jest konieczne – nie planuj w pierwszych dniach wizyt u weterynarza, spotkań towarzyskich i wycieczek do miasta w asyście pupila. Nie generujmy dodatkowego stresu, a pierwsze spacery ograniczmy do najbliższej przestrzeni. Wszystkie nowości wprowadzaj stopniowo.

Zaloguj się

Zarejestruj się

Reset hasła

Wpisz nazwę użytkownika lub adres e-mail, a otrzymasz e-mail z odnośnikiem do ustawienia nowego hasła.